DARIUSZ
Jeśli chcę mieć uwagę konia, jeśli chcę by mi ufał muszę być prawdziwy. To co widać na zewnątrz musi najpierw być w moim wnętrzu.
DOŚWIADCZENIE
Komunikuje się z końmi za pomocą energii, intencji i emocji, zapewniając im emocjonalne bezpieczeństwo i zrozumienie ich świata. Twórca autorskiej metody porozumiewania się z końmi bez przemocy i dominacji, oraz nauki dosiadu zgodnego z fizjologią człowieka i konia. Przebywając wśród koni staje się jednym z nich. W swojej pracy łączy znajomość zachowań gatunkowych, wiedzę z psychologii treningu koni i sposobu postrzegania przez nie rzeczywistości. Autor książki „Ktoś to musi powiedzieć. Z doświadczeń trenera koni.” To co potrafi i oferuje podczas szkoleń oraz pracy trenerskiej jest wynikiem 30 lat doświadczenia z końmi, w trakcie których przeszkolił około 2500 jeźdźców i 400 koni. Wykorzystując wiedzę z zakresu psychologii konia i człowieka prowadzi również sesje terapeutyczno-rozwojowe z udziałem koni.
Konie zmieniły moje życie. Wolne i prawdziwe, zdają się każdego dnia prowadzić moją duszę w świat, który taki właśnie jest. Świat uważności na inne istoty, w którym odczuwanie i samoświadomość budzi we mnie delikatność i pragnienie dzielenia się dobrem. Pomagają wydobyć z głębi mojego serca gotowość bycia lepszym wobec siebie i napotkanych w życiu istot. I jestem im za to wdzięczny.
Jestem osobą, której doświadczenia życiowe nie oszczędziły bólu tak fizycznego jak i psychicznego. Głęboko wierzę, że to czego było mi dane doświadczyć nie wydarzyło się przypadkiem. Miało mnie nauczyć współodczuwania, akceptacji i poszanowania innych. Miało zaszczepić we mnie pragnienie niesienia pomocy by świat napotkanych przeze mnie ludzi i koni mógł stać się lepszy. Łącząc kilkudziesięcioletnią wiedzę i doświadczenie w zakresie psychologii, coachingu, a także psychologii treningu koni, pomagam odnaleźć jednym i drugim poczucie bezpieczeństwa i dać ludziom siłę do kreowania własnego szczęścia i odnalezienia spokoju.
HISTORIA
KAŻDE DOŚWIADCZENIE UCZYŁO MNIE JAK PRAWDZIWIE KOCHAĆ
MISJA
&
WARTOŚCI
HORSE-HUMAN SOUL BONDING
Moje bycie z końmi tworzę w oparciu o głęboką więź energetyczną. Uważam, że więź taka możliwa jest do osiągnięcia między istotami tego samego lub odrębnych gatunków. U jej podstawy leży wzajemny szacunek, akceptacja i poczucie bezpieczeństwa. Niezbędne wydaje się również porozumienie na poziomie odczuwania. Połączenie takie wymaga zazwyczaj zmiany postrzegania drugiej istoty. Zaakceptowania jej inności i odrębności. Nauczenia się obdarowywania w miejsce oczekiwania i brania. Zamiany rozkazu na prośbę czy sugestię. Niezbędne jest zrozumienie czym tak naprawdę jest miłość, którą można dzielić się ze światem i napotykanymi w nim istotami. Uczyłem się tego całe życie. Każde doświadczenie uczyło mnie jak prawdziwie kochać.
Dobrowolność zdaje się być podstawą pozytywnej relacji w odniesieniu do wszystkich istot obdarzonych świadomością. Co zatem sprawia, że koń – istota o ogromnym poczuciu niezależności z własnej woli podejmuje interakcję z człowiekiem? Myślimy, że jest to przestrzeń energetyczna pozbawiona wszelkich oczekiwań jaką człowiek jest w stanie mu zaoferować. Przestrzeń, w której koń nie czuje presji. W której nie jest do niczego przymuszany. To przestrzeń, w której człowiek zastanawia się co może mu zaoferować, a nie co chce od niego otrzymać. Taka przestrzeń pozwala podążać za koniem. Za jego potrzebami, lękami i poczuciem wolności. Gdy człowiek potrafi taką przestrzeń stworzyć wtedy wydarza się cud połączenia istoty uciekającej z drapieżnikiem. To naprawdę cud, ponieważ aby do tego doszło koń musi postrzegać człowieka jako istotę najważniejszą w swoim świecie. Wtedy gotów jest wpuścić go do tego świata i podążać za nim tak, że człowiek nie zdoła mu uciec.